W dniach 3-5 czerwca 2016 r. pracownicy Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Opolskiej pod kierownictwem ks. Jerzego Dzierżanowskiego pielgrzymowali do sanktuariów na Podlasiu.
Rozpoczęliśmy pielgrzymowanie od odwiedzenia grobu i muzeum błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki ,miejsca szczególnego dla Polaków, miejsca z którego poszły w świat słowa: „Zło dobrem zwyciężaj”. Wielu wzruszeń dostarczyły nam zgromadzone w muzeum dokumenty , pamiątki, zdjęcia i wspomnienia o duszpasterzu Solidarności, ukazujące jego życie
i tragiczną śmierć.
Wieczorem, po pokonaniu warszawskich korków, dotarliśmy do Sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej „Święta Woda”z widoczną z daleka górą krzyży. Miejsce to kustosz nazywa świątynią XXI wieku, w której pielgrzymi mogą zaspokoić swoje potrzeby ducha, ale także i ciała, korzystając z restauracji w domu Pielgrzyma oraz placu zabaw dla dzieci, zwanym „Kaplicą Radości”. W tym sanktuarium powierzyliśmy Matce swoje troski, bóle i cierpienia ale także odzyskaliśmy nadzieję i odwagę do znoszenia trudów życia.
Następnego dnia przewodnik zapoznał nas z perełkami Podlasia : zwiedziliśmy Supraśl, Kruszyniany, Sokółkę, poznaliśmy najważniejsze zabytki tego regionu. Zachwycaliśmy się pięknymi krajobrazami, licznymi gniazdami bocianów, klimatycznymi miasteczkami ( znanymi z filmu „U Pana Boga za piecem” ). Zwiedziliśmy także monastyr i meczet, w których poznaliśmy obrzędy i tradycje religii prawosławnej i muzułmańskiej.
Niedzielę rozpoczęliśmy od mszy św. w Sanktuarium w Różanystoku, gdzie znajduje się cudami słynący obraz Matki Boskiej Rożanostockiej .W drodze powrotnej zwiedziliśmy jeszcze Suchowolę, która została uznana za środek Europy , oraz miasteczko Tykocin.
Tradycyjnie pielgrzymowanie to są rekolekcje w drodze, więc nie mogło zabraknąć modlitwy i mszy św. oraz wieczornego śpiewu przy gitarze . W pielgrzymowaniu nie chodzi o to co widzieliśmy , lecz kogo spotkaliśmy. Dzielimy się tym co mamy, pomagamy sobie, modlimy się, żartujemy , lepiej się poznajemy, zaprzyjaźniamy.
Pełni wrażeń,wzmocnieni duchowo, przekonani o tym,że żyjemy w pięknym kraju wróciliśmy przed północą do Opola.