Pielgrzymka jest szczególnym rodzajem spotkania z Bogiem, w którym dużo jest miejsca na osobista refleksję. Jest również darem swoistego spotkania ze swoją wiarą i wszystkimi towarzyszącymi jej wątpliwościami. Pomaga się wyciszyć, jak również na nowo rozbudza odsuwane na bok myśli i pozwala się zregenerować duchowo. Wielość pielgrzymek i ich adresatów skłania do tworzenia różnych form takich spotkań. Nade wszystko jednak ważne jest poczucie wspólnoty. Bycie razem, odczuwanie w podobny sposób umacnia wiarę i przekonania z nią związane. „Na początku naszej drogi narzeczeńskiej stwierdziliśmy, że bez wspólnoty będzie nam ciężko i na każdym kroku się o tym przekonujemy. Bez wspólnoty, bez ludzi, którzy myślą podobnie jak my, byłoby nam dużo ciężej” – mówi jedna z rodzin, która przybyła na XXIX Pielgrzymkę Małżeństw i Rodzin na Jasnej Górze.

 tym szczególnym spotkaniu uczestniczyło kilka tysięcy rodzin i małżonków, aby w swej obecności rozważać, modlić się i pogłębiać swą wiarę. Bliskość cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej i niesamowita atmosfera, jaką posiada klasztor na Jasnej Górze stały się doskonałym podłożem do lepszego przeżycia tego wydarzenia.

ielgrzymka rozpoczęła się w sobotę 21 września odprawioną o 15:30 Mszą Świętą w Kaplicy Cudownego Obrazu, której przewodniczył ks. bp Jan Wątroba, biskup diecezji rzeszowskiej. „Módlmy się (…) za wszystkie polskie rodziny, by były otwarte na życie, by nie bały się przyjąć kolejnego życia, by z miłością pochylały się w trudzie wychowawczym, w ten sposób oddamy największą przysługę, pomnożymy dobro w naszej ojczyźnie” – apelował biskup. Dodał również, że to właśnie rodzina jest miejscem, gdzie rodzi się najwięcej dobra. Po Mszy Świętej, o godzinie 17:00 miał miejsce wykład, a o 19:30 odbyła się Droga Krzyżowa. Rozważania odbywały się na wałach, co całej liturgii dodało nieco mistycznej oprawy i pozwoliło ją szczególnie mocno przeżyć. Wierni mieli ze sobą świecie, które swym delikatnym światłem rozpraszały mrok i sprzyjały skupieniu. O 21:00 odbył się Apel Jasnogórski, którego rozważanie ponownie wygłosił bp Jan Wątroba. Po Apelu rozpoczęło się czuwanie modlitewne w intencji rodzin.

astępnego dnia, w niedzielę 22 września o godzinie 9:00 odbył się kolejny wykład, a już o 11:00 na Szczycie uroczysta Msza Święta, której przewodniczył ks. bp Jan Wątroba. W tym roku organizacją pielgrzymki zajęła się diecezja opolska, dlatego Eucharystię koncelebrował również nasz biskup, Andrzej Czaja. Wokół ołtarza licznie zgromadzili się duszpasterze rodzin na czele z krajowym duszpasterzem ks. Przemysławem Drągiem. Przybyli również przedstawiciele Polskiej Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich, przedstawiciele kręgów Domowego Kościoła i Federacji Ruchu Obrony Życia.

iskup Andrzej Czaja głosił w swojej homilii, że „miarą (…) domu nie jest dostatek, ale to, co się wydarza między domownikami”. Podkreślał również, iż „najlepszą drogą na wyjście z kryzysu rodziny jest wyjście z kryzysu wiary”. Zwrócił również uwagę na problemy, jakie dotykają współczesną rodzinę: bezrobocie, konieczność życia w ubóstwie, emigracja zarobkowa. Apelował, że rodzinie wciąż brakuje serdeczności, dialogu, wspólnego siadania do stołu, towarzyszącego temu ciepła i poczucia zaufania. Swoim kazaniem inspirował do zmian dłużących dobru rodziny. Podczas Mszy Świętej miało miejsce odnowienie przyrzeczeń małżeńskich, złożenie przyrzeczeń przez nowych doradców życia rodzinnego oraz Zawierzenie Małżeństw i Rodzin Królowej Polski.

potkanie zakończyły słowa bp Jana Wątroby, który zauważył, iż miejsce tego spotkania modlitewnego jest symboliczne, gdyż „znajdujemy sie na Szczycie, nie tylko w sensie topograficznym (…), ale szczytem tego zgromadzenia była kończąca się Eucharystia, która dla każdego z nas jest szczytem naszego chrześcijańskiego życia.”

Sandra Bielska

[fb-like]